Ściągasz muzykę lub filmy z Internetu? Nie pójdziesz do więzienia

- Ściąganie utworów muzycznych ze stron WWW lub przez program P2P nie jest przestępstwem. Za czynności te grozi jedynie odpowiedzialność odszkodowawcza – tłumaczy „Gazecie Prawnej” komisarz Zbigniew Urbański z Komendy Głównej Policji.

- Informacje, że policja przeszukuje mieszkania internautów ściągających muzykę czy filmy z witryn internetowych lub poprzez serwisy P2P to nieporozumienie. Możemy ścigać tylko osoby, które udostępniają i poprzez to rozpowszechniają nielegalne pliki innym użytkownikom sieci – mówi komisarz.

Jak podaje „Gazeta Prawna” w Polsce każdego dnia może być ściągane aż 5 mln nielegalnych plików. Za nielegalne pobranie utworu muzycznego z sieci twórca może domagać się odszkodowania. W praktyce jednak sprawy o naruszenie praw autorskich w internecie rzadko znajdują finał w sądzie, głównie ze względu na skomplikowane postępowanie dowodowe i trudności z ustaleniem wartości szkody – czytamy w Gazecie.

Główną przyczyną pobierania pirackich kopii plików muzycznych w Polsce jest wciąż wysoka cena oryginalnych produktów.

Więcej o odpowiedzialności za ściąganie plików muzycznych w Internecie w „Gazecie Prawnej”, w artykule Adama Makosza i Łukasza Sobiecha: „Ściąganie plików bez kary”.

M.S., źródło: http://bankier.pl