Wartość piractwa w Polsce w 2006 roku wyniosła 484 mln.... $

Jak podaje Polska Agencja Prasowa mimo ciągłego spadku piractwa komputerowego w Polsce wartość nielegalnie oprogramowania ocenia się na 484 mln dolarów co stanowi kwotę o 100 mln większą w stosunku do lat ubiegłuch.

Dane te pochodzą z Światowego Badania Piractwa Komputerowego wykonywanego na zlecenie Business Software Alliance .

10 krajów o najwyższym poziomie piractwa to: Armenia, Mołdawia, Azerbejdżan, Zimbabwe, Wietnam, Wenezuela, Pakistan, Indonezja, Ukraina i Kamerun (poziom pomiędzy
95-84 proc.)

W polsce wskaźnik ten spadł w stosunku do lat ubiegłych i wynosi około 57 procent.

"Gdyby skala piractwa w Polsce malała w tempie 3 proc. rocznie przez najbliższe lata, to cała polska gospodarka by na tym skorzystała, zważywszy, że rozwój rynku IT w Polsce, to nie tylko większe przychody producentów oprogramowania, ale i większe wpływy do Skarbu Państwa z podatków, większy dochód PKB, jak i - co trudno przecenić - istotny wzrost liczby nowych miejsc pracy" - uważa Bartłomiej Witucki z BSA.

Jednak pomimo, że sam wskaźnik spadł wartość nielegalnego piractwa wyniosła 484 mln w roku 2006 przy czym w roku 2005 liczba ta wynosiła 388 mln.

Dla porównania w krajach Europy zachodniej piractwo utrzymuje się na poziomie około 34-35 punktów procentowych i spada rocznie o około 1 punkt procentowy.

Spadek zjawiska piractwa komputerowego widoczny jest również w krajach Europy Środkowej i Wschodniej, jednak nie przekłąda się on na wartość ze względu na dynamiczny rozwuj gospodarczy tego regionu.

Najniższy poziom piractwa komputerowego zanotowano w: Stanach Zjednoczonych, Nowej Zelandii, Japonii, Danii, Austrii, Szwajcarii, Szwecji, Finlandii, Wielkiej Brytanii
i Belgii (21-27 proc.).

Światowe Badanie Piractwa Komputerowego obejmuje wszelkiego rodzaju oprogramowanie zainstalowane w komputerach osobistych oprócz oprogramowania serwerowego i dla terminali.